Diabli wzięli mój tablet. Muszę pisać na telefonie więc za dużo tego nie będzie. Do Belgradu polecielißmy najmniejszym Airbase A319. Belgrad też mslutki. Lotnisko malutkie a na miejscu czekał najmniejszy A320. Dodam jeszcze nakmniejszà kanapkę i ciasteczko to chyba nas wygnało do krainy liliputów. Aby do Abu Dhabi. Tam wszystko będzie nakwiększe.