Plaża

Kawa, bagietka, maselko, serek topiony i polska kielbasa. To by bylo sniadanie w kuchni. Potem upralem w pralce wszystkie brudy, powiesilem pranie na dachu i poszlismy na plaze.
Ale ale, bym zapomnial. Najsampierw karawana do monopolowego. Dzis czynny bo niedziela tu jest w piatek. Wielblady objuczone, wracamy do willi Sultana, piwo do lodowki i wychodzimy.
Po drodze mielismy dworzec Supratours, kupilismy bilety na poniedzialek i mamy juz wszystko zalatwione.
O pogodzie nie ma co pisac, lato po prostu. Plaza piekna, dluga i szeroka. Jak to na wczasach, lezymy i opalamy sie. Co rusz przylazi jakis handlarz z towarem, ludzi plazuja, twardziele sie kapia. Sielanka. Idzie do mnie facet z ciastkami, nie jadam ciastek. A z haszyszem? Oczy mi sie oteorzyly. Bo te i te sa nafaszerowane mowia do mnie uprzejmie usmiechniete usta plazokrazcy. Nie jem ciastek, a masz samo nadzienie? A prosze bardzo. To przeciez Essaouira, tu na ciastka przyjezdzali Hendrix, Joplin, Morrison. A skad Bialy Krolik jak nie z tych ciastek?
Dzis piszemy Bialego Krolika 2. Sluchajcie lasuchy, nie ma problemu z szukaniem dobrej ciastkarni. Wystarczy polozyc sie na plazy a ciastkarz przyjdzie za piec minut. Jak sie rozejrzalem to cala plaza sie od nich roila. Takie to ciastkarskie miasto.
Czas na 'zwiedzanie. Udalo sie zobaczyc co trzeba i nurkujemy w ... bazar. Tu nic nowego nie mam do przekazania. Jak sie zmeczylismy poszlismy na obiad. Grilowane warzywa i kurczak, podlane oczywiscie sokiem z pomaranczy. Palce mozna sobie poobgryzac.
Teraz zakupy na wieczor i sniadanie. Chyba ostro przesadzilismy ale kto wie co sie zdarzy jak poprobujemy ciasteczek.
Mamy cala torbe pomaranczy i warczymy wyciskarka, wychodzi to samo co na miescie. Mamy cztery wielkie placki faszerowane kurczakiem i arabski chlebek, swierze pomidory, jestesmy przygotowani na kazda ewentualnosc.
Do zachodu slonca posiedzielismy w towarzystwie morskich ptakow i kotow na dachu. Teraz siedzimy w kuchni i zabieramy sie za ciasteczka.
Jest juz decyzja, organizujemy ekipe na ferie 2017 w Essaouirze. Juz przyjmuje zapisy. Wynajmiemy wille Sultana, przywieziemy kazdy po walizce piwa i balujemy od rana na plazy. Bedzie sie dzialo, Owsiak odpada.

Zdjęcia (25)

Komentarze (2)