Geoblog.pl    Wjkrzy    Podróże    Pólwysep Malajski    Upał w Malacce
Zwiń mapę
2015
08
sie

Upał w Malacce

 
Malezja
Malezja, Malacca
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 10952 km
 
Wstaliśmy rano czyli o 9:00. Śniadanie w cenie podają do 10:30. Ja zapodałem mee soup i mee goreng. Oba na zdjeciacj. Gosia nareszcie najedzona. Tosty jajecznica ze szczypiorkiem sałata i cebuls. Do tego 'polski' makonez. Na deser tosty z masłem orzechowym i dżemem pomarańczowym.pycha.

Tak pokrzepieni ruszamy w miadto na wykończenie. Za nami deszczowy Singapur i jegp choletne Celebrity.

A pro pos to spotkaliśmy Czeszkę która wczoraj wyruszyła z Singapuru o òsmej rano a dotarła wieczorem. To my mieliśmy fart.

W Malacce niebo bez żadnej chmurki żar leje się z nieba jak w ... Warszawie. Będzie ciężko.

Zaczynamy od spaceru nad rzeką. Każdemu polecam. Małe piękne zdobione malunkami domki każdy inny. Jest co fotografować. Dochodzimy do St Paul Baptist Church. I spotykamy ... wczorajszych Chińczyków. Niech ich szlzg trafi. Ustawili się w kolejce po kawę ... wszyscy więc kawy nie będzie. Przed kościołem występy. W kościele też. Do takiego kościoła to można chodzić.

Aleksander poszedł na górę zwiedzać ruiny portugalskiej twierdzy a nasze panie ... marketu. Są zabytki i zabytki. Jskoś udało nam siè zejść i ruczamy nad morze zobaczyć meczet na wodzie. Mapa okazała się trefna i poszliśmy w lrzaki. Wracamy na starówkę.

Aleksander poszedł w Chińczyków i tyle ich widzieliśmy.

Dalej idziemy w boczną uliczkę do prawdziwego chińczyka na lunch. Wiatrak kurtyna wodna zimne napoje i chińskie żarcie. Całość na zdjecich. Rachunek 56 pln. To nie Singapur.

Obejrzeliśmy najpiękniejszą uliczkę starówki. Wycieczek tu nie prowadzą więc mieliśmy co i jak oglądać. Dwie chińskie świątynie i jeden meczet. A na końcu piekarnia z bułeczkami siew pau. Kupiłem pół plecaka.

Wracamy na ostatnich nogach do hotelu a przed nami jeszcze klimatyczny wieczór w rozświtlonej lampionami Malacce.

Leżę w chłodzie pokoju z widokiem na rzekę i starówkę. Słońce powoli zachogz i robi się jeszcze piękniej. Kto tu był zapamięta na zawsze. Kto nie był niech wpisze Malakkę na króką listę bo warto.

Jutro rano autobus do KL.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (14)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
Ilona
Ilona - 2015-08-08 14:00
W końcu odżyliście i tak trzymać.. aż miło poczytać :) Kopsnęlibyście parę bułeczek siew pau ;) Singapuru już mi się odechciało. Buziaki!
 
 
Wjkrzy
Włodzimierz Krzysztofik
zwiedził 12.5% świata (25 państw)
Zasoby: 393 wpisy393 253 komentarze253 3081 zdjęć3081 34 pliki multimedialne34
 
Moje podróżewięcej
18.04.2019 - 23.04.2019
 
 
25.01.2019 - 09.02.2019
 
 
29.12.2018 - 01.01.2019