Geoblog.pl    Wjkrzy    Podróże    Pólwysep Malajski    Haad Rin Nocną
Zwiń mapę
2015
15
sie

Haad Rin Nocną

 
Tajlandia
Tajlandia, Haad Rin
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 12132 km
 
Samolot przeleciał nad Phangan i to dokładnie nad Haad Rin. Pogoda w zatoce jak drut. I taką zapowiadają na cały tydzień. Potem lądowanie na Samui. Tu czarna chmura na środku wyspy. Pojechaliśmy na prom i ledwo wleźliśmy pod dach już lunęło. 15 minut i wystarczy.
O 16:00 odpływa prom na Phangan. Chmura sobie poszła. Jest pełne słonko niebieskie niebo i szmaragdowy ocean. I UPAŁ. Płyniemy tylko 50 minut. Wysłałem sms do Wieslawa. Okazało się że właśnie płyną katamaranem i widzą naszą łajbę. My ich zzresztą też.
Dobijamy do brzegu i leziemy do hotelu. Gorąco.
Dostajemy wreszcie nasz domek. Duży i wygodny. Standard taki sobie ale jest ok.
Strasznnie gorąco. Słońce powoli zachodzi w wersji magic sunset.
Jesteśmy na południowej plaży Haad Rin w bardzo spokojnym miejscu. Na samej plaży. Z tarasu ocean view pierwsza klasa.

Pora udać się do świątyni po kadzidło. Długą droga. Koszulka do wyżymania. Ale najważniejsze że są kadzidła. Niestety inflacja i już kosztują 300. Trudno. To i tak jak darmo.

W drodze powrotnej zakupy w K Kart i jesteśmy gotowi do Celebrity.

Okadzilśmy domek werandę i co się dało. Za szczęśliwy pobyt. I zgasło światło.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (7)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
Wjkrzy
Włodzimierz Krzysztofik
zwiedził 12.5% świata (25 państw)
Zasoby: 393 wpisy393 253 komentarze253 3081 zdjęć3081 34 pliki multimedialne34
 
Moje podróżewięcej
18.04.2019 - 23.04.2019
 
 
25.01.2019 - 09.02.2019
 
 
29.12.2018 - 01.01.2019