Geoblog.pl    Wjkrzy    Podróże    Fourati    Fourati
Zwiń mapę
2010
04
gru

Fourati

 
Tunezja
Tunezja, Hammamet
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2074 km
 
Wybór hotelu na wakacje to ważna sprawa. Jak już pakujemy kupę kasy to chcielibyśmy, żeby wszystko było jak trzeba. Pogoda poza naszym regionem zwykle jest przewidywalna, przynajmniej w zakresie temperatur. Z chmurami bywa różnie, ale zwykle też mniej dramatycznie niż nad Bałtykiem na przykład. Często właśnie hotel decyduje o tym, czy wakacje były udane. Ja jestem zaprzysięgłym zwolennikiem hotelików typu club, bungalows i jak je tam jeszcze zwą. Ma to być jak największy teren z ogrodem i jak najmniej jak najmniejszych budynków. Ma być pięknie i spokojnie. Żadne 30 piętrowe Hiltony w grę nie wchodzą. Dlatego też zawsze mnóstwo czasu poświęcam na wybór miejsca zamieszkania. I zwykle się to zwraca w postaci udanych wakacji. Fourati w Hammamet zwrócił moją uwagę już dawniej, więc jak pojawiła się oferta po bardzo korzystnej cenie to dwa razy się nie namyślałem. Czy hotel spełnił moje oczekiwania ? Jak najbardziej. Po pierwsze położony jest w bardzo spokojnej okolicy. Spokojnej ale wyposażonej w podstawowe sklepy i knajpki, gdzie można coś zjeść lub wypić, czy jedno i drugie. Sam hotel położony jest w pięćdziesięcioletnim ogrodzie, w dodatku świetnie rozplanowanym i dobrze doglądanym. Miejscami wygląda jak ogród botaniczny. Do tego fajna arabska architektura. Budynek główny był kiedyś prywatną rezydencją, więc nic dziwnego, że miałem wrażenie jak byśmy w pałacu bywali. Stąd też pewnie obfitość podwórek, podcieni, schodów i balkonów. Do tego dobudowano jeszcze kilka pawilonów w podobnym stylu, umieszczając je w ogrodzie tak by nie rzucały się za bardzo w oczy. Daje to efekt taki, że hotel wydaje się mniejszy niż jest. Sam ogród utrzymany jest w typowo arabskim stylu i posiada wiele klimatycznych zakątków. Całość sprawia bardzo dobre wrażenie jeśli chodzi o wrażenia estetyczne. Funkcjonalnie też jest dobrze wyposażony . Mamy do dyspozycji dwa baseny odkryte, w tym jeden przy plaży i jeden kryty. Dla dzieci jest kącik zabaw, są korty tenisowe, amfiteatr, sklepy i restauracja na plaży. Czyli to co być powinno. Plaża jest po pierwsze wielka i piaszczysta. Tunezja ma naprawdę fajne plaże, w zatoce Hammamet są one szerokie i ciągną się kilometrami. Tu też jest bardzo ale to bardzo duża i ładna. Pokoje są standardowe, współgrają klimatycznie z architekturą. Dużo w nich akcentów Tunezyjskich, jak dla mnie to są śliczne po prostu. Jakość na poziomie oczekiwanym, ani lepiej ani gorzej. Niektórych nie zadowoli, innych tak. Ale za tą cenę jest ok. Pozostało jedzenie. Śniadania w Tunezji są jak szwajcarski standard, zawsze te same bez względu na cokolwiek. Tu też. Natomiast kolacje palce lizać. Co dzień co innego, sporo kuchni Tunezyjskiej dobrze doprawionej. Do tego ciastka i owoce, nie ma się do czego przyczepić. Pozostała obsługa, tu też nie ma się do czego przyczepić, poziom adekwatny. Generalnie kolejny sukces, miałem dokładnie to co chciałem. Polecam Fourati wszystkim tym, którzy cenią sobie dobry wypoczynek i nie mają zbytnich wymagań i oczywiście pieniędzy. Moim skromnym zdaniem w przypadku Fourati stosunek jakości do ceny jest bardzo wysoki, a o to właśnie chodzi.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (10)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
Wjkrzy
Włodzimierz Krzysztofik
zwiedził 12.5% świata (25 państw)
Zasoby: 393 wpisy393 253 komentarze253 3081 zdjęć3081 34 pliki multimedialne34
 
Moje podróżewięcej
18.04.2019 - 23.04.2019
 
 
25.01.2019 - 09.02.2019
 
 
29.12.2018 - 01.01.2019